5 rzeczy, których nauczyliśmy się z Pretty Little Liars

Nasze kłamczuchy wiele przeszły. Ich przeżycia na pewno nauczyły je wiele. My też możemy wyciągnąć kilka wniosków z ich błędów. Oto 5 przykładów rzeczy, których nauczyliśmy się z serialu:


1.Nie umawiaj się ze swoim nauczycielem.
Oczywiście odnosi się to do jednej z naszych serialowych par- Ezrii. Zacznijmy od tego, że jest to niezgodne z prawem i obu stronom może to przysporzyć wielu problemów. Arię taki związek zmusił do wielu kłamstw i poświęceń, a na końcu i tak okazało się, że Ezra oszukiwał ją od początku. Więc czy warto?


2.Spalaj wszystkie dowody.
Oto doskonały przykład, dlaczego należy spalić wszystkie dowody, a nie po prostu je wyrzucić. Pewnie wszyscy pamiętają problemy z prawem matki Hanny. Hanna aby jej pomóc wepchnęła do jeziora samochód detektywa Wildena. Kilka odcinków później samochód pojawił się na środku miasta. Gdyby kłamczuchy się do tego stosowały "A" miałoby dużo mniej powodów do szantażu.

3.Nigdy nie lekceważ nikogo.
Należy zawsze pamiętać, że nawet najbardziej łagodna i dobra osoba może okazać się zupełnym swoim przeciwieństwem. Wiele osób skrywa mroczną stronę, dlatego nie możemy lekceważyć nikogo. Kłamczuchy właśnie w ten sposób potraktowały Monę, wydawała się im nieszkodliwa, a okazała się pomocnikiem "A"


4.Nie idź nigdzie samemu
To podstawowa zasada. Najlepiej zawsze chodzić w podejrzane miejsca w grupie. Wtedy zawsze jest większa szansa, że ktoś z twoich towarzyszy przyjdzie Ci z pomocą. Najlepiej jest także się nie rozdzielać.

5.Nie otwieraj wiadomości od nieznajomych
To jest chyba zrozumiałe dla wszystkich. Jeśli kiedykolwiek otrzymasz wiadomość podpisaną "A" idź prosto na policję!!! Nie czekaj, aż tajemnicza osoba Cię dopadnie.