piątek, 12 lutego 2016

Opis odcinków 6x16-6x18

Cześć!!!
Na tumblr znalazłam opisy nadchodzących 3 odcinków. Sprawdźcie co ciekawego się wydarzy :)




6x16
Kiedy zostają odkryte nowe dowody w sprawie mordercy Charlotte, prawda o życiu osobistym kłamczuch zaczyna wychodzić na jaw. Spencer boi się,że jej matka ma swój własny sekret. Aria przyznaje się Liamowi jak głęboko zaangażowała się w książkę Ezry. Ali przyznaje dziewczynom, że ją i Eliota łączy coś więcej niż przyjaźń. Mona ujawnia komu jest lojalna, a Caleb, Spencer i Hanna zmagają się z komplikacjami w nowych związkach.
W międzyczasie Emily i Hanna otrzymują szokujące groźby, które podnoszą powagę sytuacji.




6x17
W czasie gdy romantyczne relacje posuwają się do przodu kłamczuchy prowadzą własne dochodzenie w sprawie nowego podejrzanego o zabójstwo Charlotte. Jako, że Ezra wrócił do Rosewood Aria musi mu powiedzieć prawdę o jej zaangażowaniu w pracę nad jego książką. Spencer i Caleb mierzą się z przeciekiem medialnym, który wpływa na kampanie. Hanna zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem po incydencie w pracy. Emily zostaje zraniona przez nowego prześladowce w trakcie poszukiwań Sary.
Tymczasem dwaj kochankowie w końcu pobierają się z pomocą specjalnego kapłana. 




6x18
Po tym jak prześladowca prawie zabił Emily, kłamczuchy zaczynają brać groźby bardziej na poważnie i próbują trzymać buzie na kłódkę, aby uniknąć jakiegokolwiek przyszłego zranienia. Caleb mierzy się z konsekwencjami związanymi z wzięciem na siebie winy za przeciek informacji o Yvonne; Spencer stara się go wesprzeć i przekonać do powiedzenia prawdy. Em wyrusza na misje, aby dowiedzieć się kto ją śledzi. Aria i Ezra idą na przód z powieścią.
W międzyczasie Hanna unika zajmowania się swoim osobistym życiem.



I jak Wam się podobają opisy? Ja już nie mogę doczekać się 18 odcinka. Podejrzewam, że Toby właśnie za to uderzy Caleb'a. Pewnie będzie myślał, że naprawdę chciał zaszkodzić Yvonne. Jestem także ciekawa jak rozwinie się relacja Arii i Ezry podczas pisania książki :D



Katherine

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz